Wczoraj do północy - tworzyłam kartkę na wyzwanie do http://scrap-scinki.blogspot.com/2012/05/wyzwanie-3-z-cytatem.html. (do 6 czerwca). Bardzo spodobał mi się temat - jednak myślałam intensywnie co wykorzystać i jak :) Myślałam skąd wziąć motyw czarownicy - nie mam drukarki więc myślałam żeby narysować. Jednak nagle przypomniałam sobie o kolekcji karteczek z notesików sprzed chyba stu lat :D Mam kilka z czarownicami :D Wybrałam czarownice na nowoczesnej miotle z turbo napędem - ponieważ wg cytatu "Babcia słyszała, że wśród młodych
czarownic wróciła moda na miotły, ale sama tego nie pochwalała.
Człowiek w żaden sposób nie może wyglądać godnie, kiedy sunie przez
powietrze na sprzęcie gospodarstwa domowego. Poza tym wiatr był za
silny".
Moja czarownica gardzi zwykłymi przestarzałymi miotłami - ma swoją z silnikiem odrzutowym :)
Tło stworzyłam z resztek papieru w żywych kolorach - nie chciałam robić ciemnego tła - użyłam kolorów, które pojawiają się na obrazku z czarownicą - wyszło troszkę chaotycznie - jednak o to chodzi - w końcu czarownice są raczej zwariowane a nie uporządkowane :) Miotły używają do latania a nie do sprzątania :P
Potem myślałam co jeszcze dodać do kartki - czarownice kojarzą mi się z robaczkami i nietoperzami. Nagle mnie olśniło - mam przecież stempelek z mrówkami :D mrówki spacerują więc po karteczce a nawet jedna wlazła na suknię naszej "czarującej" babci :P Jednak to mi wystarczyło - nieodzownym elementem są pajęczyny i pająki :D Tym razem także nagle mnie olśniło - mam dwa pająki - pozostałości po kolczykach - utkałam im sieci w kontrastowych kolorach - bo jeden pająk jest biały a drugi czarny :) Oczywiście sieci są ze ścinek :)
Jak wam się podoba mój "autoportret"? :D
i jeszcze mała notka o cudownym Candy jakie znalazłam na blogu macebelive.blogspot.com/2012/05/candy-candy-wartosc-1200pln.html
ta cudna komódka jest do wygrania już 9 czerwca - a jej wartość to aż 1200 zł :)
Świetne! Tez kiedyś zbierałam takie notesikowe karteczki, niedawno je znalazłam i czekają na wykorzystanie! Bardzo dziękujemy za udział w Ścinkowym wyzwaniu! Pozdrawiam, Karmeleiro
OdpowiedzUsuńhahaha to musimy kiedyś zrobic sobie jakiś zlot czarownic;-D masz w pierdziel kiedy wstawisz deco kolczyki? ;-)
OdpowiedzUsuńa karta fajna podziwiam za pomysły ja chyba bym nie sprawdziła się w tej dziedzinie,ale fajnie że u Ciebie moge podziwiac fajne cacuszka^^
Karteczka bardzo "czarownicująca" :) Szkoda że nie wiedziałam że nie masz drukarki, za mało stempelków Ci odbiłam ...Jakbyś potrzebowała takich daj znać..jestem Ci coś winna za bluzeczkę :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłka dziś dotarła...dziękuję Ci bardzo... i jeszcze te herbatki mniam :)
Super karteczkę zrobiłaś:) pozdrawiam świętokrzyska czarownica Luna
OdpowiedzUsuńmówisz autoportret... no w sumie widać podobieństwa... :) wciągnęły Cię te wyzwania :)
OdpowiedzUsuń