Oj nie mam ostatnio serca do bloga - trochę więcej pracy - zamówienia na pamiątki komunijne. Do tego synek absorbujący uwagę (na szczęście z jego rozwojem jest lepiej - może będzie ok). Co nie zmienia faktu - że biegamy po specjalistach szukając przyczyny.
Wysłałam zaległe prezenty z zabawy podaj dalej. Pierwszy do http://oliwkowepasje.blogspot.com/ drugi do http://www.rekodzielo-art.pl/. Jak na złość nie mogę znaleźć drugiego zdjęcia prezentów - ale edytuję post jak tylko znajdę :)
super dziękuję przepiękną niespodziankę mi sprawiłaś:)
OdpowiedzUsuń