Nieudolne ATC i scrap ;)

Dzisiaj dzień premier  :D na wyzwanie do http://craftartwork.blogspot.com/2012/05/w-domku-dla-lalek.html chciałam stworzyć ATC - najpierw przeszukałam internet i znalazłam definicję. Potem odmierzyłam kartonik :D Znalazłam w moich karteczkowych zbiorach karteczkę z notesika (ponad 20 letnią) z lalką :) No i stworzyłam pierwszą w życiu kartę. Jednak mój aparat odmówił posłuszeństwa całkowicie - i zdjęcie zroiłam komórką - wyszło beznadziejnie :( Zgłaszam więc pracę jedynie dlatego - że skoro już zrobiłam ATC to szkoda mi je schować do szuflady :D a chciałabym wiedzieć czy jest zgodne z zasadami :) 

Nowe - wyraźne zdjęcie :)




Druga "lala" to wykorzystanie naklejki z moich zbiorów naklejkowych - jako dziecko dużo dziwnych rzeczy kolekcjonowałam - teraz się przydają :P

 


 Nowe - wyraźne zdjęcie :)



  
 

Zgłaszam moje ATCiaki do wyzwania w http://kreatywnepole.blogspot.com/2012/06/10-wyzwanie-z-wikucha-recykling-koperty.html
dlaczego? Bo tło stanowi pocięta kwadratowa koperta w odcieniu fioletu :)  Wszystko się przydaje :) Resztki zostały pocięte dziurkaczem i wykorzystam je do następnych dzieł :) Zapraszam do wyzwania - może moje prace nie mają szans w wyzwaniu - jednak wśród zgłoszonych prac raz w miesiącu losowana jest nagroda. Dlatego wszelkich niezdecydowanych zapraszam do Kreatywnego Pola

 

Brałam też udział w dyktandzie scrapowym w http://diabelskimlyn.blogspot.com/2012/06/wasze-prace-z-dyktanda.html - moja praca to mój pierwszy w życiu scrap - dlatego taki pstrokaty :P Ale dostała go moja mama w prezencie - ma teraz wnuka w kolorowym okienku :)

Zdjęcie robiłam kilkanaście dni temu - gdy jeszcze aparat się nie "złościł" :)